Na początku były konie...
Początki transportu masowego miały miejsce już w XIX kiedy to rozpowszechniły się omnibusy z napędem parowym. Ogólnie maszyny parowe spowodowały rozwój gospodarki i wielu nowych gałęzi przemysłu. A pradziadkiem omnibusów były dyliżanse ciągnięte przez konie z których korzystali ludzie pragnący dostać się z miejsca na miejsce. Jednak dyliżans był dość powolny, wrażliwy na uszkodzenia i napady.
Następnym dużym przełomem dla transportu, również osobowego, był silnik spalinowy. Pozwalał on na przewożenie większego ciężaru z większą prędkością niż maszyna parowa. Dodatkowo był bezpieczniejszy, a jego obsługa nie była tak skomplikowana. Wtedy zaczęły powstawać autobusy i autokary podobne do tych współczesnych. Był to też początek transportu publicznego.
Wiki: Autobus niskopodłogowy
Autobus niskopodłogowy ? pojazd klasy I, II lub A, w którym co najmniej 35 % powierzchni dostępnej dla pasażerów stojących (lub w jego przedniej części w przypadku pojazdów przegubowych bądź na pokładzie dolnym w przypadku pojazdów dwupokładowych) stanowi powierzchnię bez stopni i zapewnia dostęp do co najmniej jednych drzwi głównych1.
Autobus, który nie ma stopni wejściowych, co jest ułatwieniem przy wymianie podróżnych na przystankach oraz dla osób niepełnosprawnych, starszych i z wózkami dziecięcymi. Część autobusów niskopodłogowych umożliwia swobodny przewóz osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Autobus_niskopodłogowy
Dobry czy zły? Polski Bus
Polski Bus to najnowocześniejszy przewoźnik międzymiastowy w Polsce. Jako jedni z nielicznych mają w pełni wyposażone, dwupiętrowe autobusy. Oferują bardzo konkurencyjne ceny, co nie podoba się wielu polskim przedsiębiorcom działającym w tej samej branży. Dobrą stroną Polskiego Busa jest możliwość zmawiania miejsca online z dużym wyprzedzeniem, co owocuje dużą obniżką ceny przejazdu.
Jednak czy ta firma nie niszczy polskich przedsiębiorców? Trochę tak, stąd też liczne protesty przewoźników, bojących się o monopol Polskiego Busa i maja trochę racji. Takie ceny są nieosiągalne dla większości małych przewozowych firm.